Trzy lata temu do godziny 16.40:
- nie
przypuszczałam jak bardzo zmieni się i przewartościuje się moje życie,
- nie
myślałam, że jestem zdolna pokonać tyle trudności i przeciwności losu,
- nie
dostrzegałam, ile radości może dać zwykły spacer do parku, pięknie
świecące słońce i rozkwitające kwiaty,
- nie
wiedziałam, że po kilku nie przespanych z rzędu nocach można całkiem
normalnie funkcjonować,
- nie
przypuszczałam, że kiedykolwiek będę biegać po domu wymalowana farbą,
chlapać się w kałuży błota, robić orzełki w śniegu i lepić bałwana,
- nie
wiedziałam, że cuda istnieją tylko,
że nie każdy je dostrzega,
- nie
myślałam, że najcenniejszym moim skarbem będzie laurka namalowaną malutką,
niezdarną rączką i gipsowy odlew
maleńkiej stópki,
- nie
myślałam, że najbardziej wytęsknioną i wyczekiwaną chwilą dnia będzie
czytanie bajek na dobranoc,
- nie
wiedziałam, że obklejony, wymiętoszony cukierek trzymany specjalnie dla
mnie w kieszonce spodni może smakować jak największy rarytas,
- nie myślałam, że najmilszą memu sercu pieszczotą będzie dotyk maleńkich usteczek na policzku,
- nie
widziałam jak wielu mam wiernych i oddanych przyjaciół,
- nie
dostrzegałam jak wiele dobroci i wrażliwości jest w ludzkich sercach,
- nie
myślałam, że kiedykolwiek będę zmuszona jechać niemalże na drugi koniec
świata w celach innych niż turystyczne,
- nie
rozumiałam co to prawdziwe szczęście,
- nie
wiedziałam, ze można kogoś tak bezgranicznie i bezwarunkowo…. KOCHAĆ
Dziękuje co Kochanie za 3 najcudowniejsze lata mojego życia
|
OLIWIA 29.03.2010 godz. 16.40 |
|
Oliwia 29.03.2013 |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz